Post
autor: Spratus » wtorek 20 gru 2011, 16:03
Jeśli jej nie ma to znaczy, że wyżyć się z tego nie da. Jednak jako dodatkowa oferta w istniejącej już firmie, jak by to było u was (bo chyba z takiego powodu pytasz maad), to może mieć sens. Pewnie kokosów na tym nie zrobicie, ale może akurat. Lokalizacja na pewno miała wpływ na zyski tamtej wypożyczalni. Słabo ją było widać i mało kto tam dochodził. Właściwie jeśli już tam doszedł to po co mu rower. Nie wiem czy większej popularności nie zdobyłyby takie hulajnogi elektryczne. Teren u nas górzysty i mało kto bez przygotowania pojeździ sobie wszędzie rowerem nie będąc później spocony jak pewne zwierze. Może rowery ze "wspomagaczem" elektrycznym? To też popularne ostatnio. Kosztów nie znam.