
To nieprawda, że przed wojną działała w Złotym Stoku elektrociepłownia. Działała wtedy tylko elektrownia, z której niewielką ilość ciepła wykorzystywano do ogrzewania sąsiadującego z nią oddziału wzbogacania rudy. Nie mogła być elektrociepłownią, bo była wyposażona w turbiny kondensacyjne niskociśnieniowe (w elektrociepłowniach używa się turbiny przeciwprężne wysokociśnieniowe). Oprócz kotłów w elektrowni, na terenie dzisiejszego zakładu, były jeszcze 4 kotłownie lokalne na oddziałach: pigmentów, minii, złota i lontowni. Wszystkie z wysokimi kominami.Szperacz pisze: Na zakładzie istniała mała oczyszczalnia ścieków. Działała elektrociepłownia dziś tylko ciepłownia z wielkimi kłopotami.
Zainstalowane w elektrowni kotły parowe wykorzystano do celów grzewczych dopiero w latach 60-tych kiedy zbudowano w zakładzie sieć parową i zlikwidowano kotłownie lokalne (generatory już wtedy nie pracowały). Były to kotły o wydajności: 2 kotły 7,5 t/h i jeden 3,75 t/h pary o ciśnieniu 4 atm (kiedy pracowały turbiny 12 atm).
Pierwsze żarówki w mieście zaświeciły się w biurowcu Güttlerów. Zasilane były z elektrowni, którą Hermann Güttler zbudował w 1896 roku. Znajdowała się ona w istniejącym do dzisiaj obiekcie, obok stacji benzynowej przy szosie do Paczkowa. Prąd wytwarzały w niej 3 generatory napędzane silnikami gazowymi o łącznej mocy 100 KM. Gaz wytwarzany był z drewna (Holgaz) i magazynowany w zbiorniku, który widzimy na widokówce. Zadaniem tej elektrowni było zasilanie oddziału wzbogacania rudy znajdującego się nieco wyżej po przeciwnej stronie szosy, a w nim najnowszych urządzeń (stołów potrząsalnych) do wzbogacania najdrobniejszych ziaren rudy.


Kolejna elektrownia zbudowana została też obok oddziału wzbogacania rudy, ale już na terenie zakładu (obiekty tego oddziału istnieją do dzisiaj). Były w niej 2 turbogeneratory o mocy 175 i 75 kW. W 1912 roku zainstalowano w nim jeszcze generator o mocy 565 kW. Prąd z niej zasilał od 1909 roku całe miasto. Elektrownia, o której była mowa na wstępie zbudowana została w latach 1918 ? 20) i posiadała 2 generatory o mocy 1500 kW i 565 kW, na napięcie 5000 V. Żeby zwiększyć jej moc i sprawność w 1949 roku zbudowano obok elektrowni drewnianą chłodnię kominową. Generatory odstawiono do ?zimnej rezerwy? dopiero w 1965 roku, kiedy doprowadzono do Złotego Stok pierwszą linię energetyczną (20 kV) z Przyłęku. Fizycznie zlikwidowano je po zbudowaniu drugiej linii. Do tego czasu elektrownia ta byłą głównym źródłem zasilania Złotego Stoku i okolicznych wsi, no i oczywiście kopalni huty i pozostałych obiektów produkcyjnych w zakładzie.



Zdjęcie z lat 70' na pierwszym planie rozwalająca się chłodnia kominowa.