Szkoła 2
-
- Sztygar
- Posty:149
- Rejestracja:środa 13 kwie 2011, 22:09
- Relacja:Mieszkaniec
Dawniej boks na opał był przy murze cmentarza i tam był zsyp i przejście do kotłowni. Może o to wam chodzi, a kocioł był dość duży, ale wtedy na węglu nikt nie oszczędzał. A moją klasą była najpierw ta największa na I piętrze obok pokoju nauczycielskiego a póżniej ostatnia na parterze z łukowym sklepieniem. Przez okno wychodziliśmy na gruszki do sadu dyrektora Mazurczaka.