Ja też już nie mam specjalnie ochoty pisać, szczególnie, że w pewnym sensie zmuszam Dobka do pracy na tym zabijanym przez roboty forum.
Radnym się nie chce szarpać z MNP. Po prostu. Za 100zł miesięcznie mają jeździć się szarpać z nim po sądach?
Mi za darmo się nie chce, a jakby mi ktoś dał nawet 500zł to nadal by mi się nie chciało.
Nie będę pisał, że to ostatni mój post...ale to, że nic się nie zmieni do wyborów jest jasne jak nigdy.
--------------------------------------
Żeby zrozumieć poniższe trzeba zapoznać się z tym pojęciem:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Paradoks_k%C5%82amcy
---------------------------
http://spoko.eu.org/zlotystok/rada%20mi ... opalni.mp3
Burmistrz: "Proszę państwa my jesteśmy teraz na granicy pomiędzy zapytaniem, a przetargiem z zakresu obsługi punktów świetlnych. Ze względu na to, że tych punktów świetlnych już mamy max w stosunku do ceny jaką możemy najtańszą uzyskać za obsługę punktu świetlnego. Każdy następny punkt świetlny powodować będzie konieczność ogłoszenia przetargu, nie zapytania ofertowego tylko przetargu. Aby ogłosić przetarg musimy przeprowadzić inwentaryzację całej sieci oświetleniowej w gminie, co będzie kosztować kilkadziesiąt tysięcy złotych - sama dokumentacja i dopiero na podstawie tej dokumentacji możemy ogłaszać przetargi."
---------------------------
Przewodnicząca Rady zapytała...i taką dostała odpowiedź.
Pismo to odczytano na Radzie, okazuje się, że w stosunku do pytań radnej nieco mało treści zawiera...ale zadano kolejne pytania:
http://spoko.eu.org/zlotystok/rada%20mi ... _08_02.mp3
I dowiadujemy się, że...wygrywający przetarg na obsługę punktów świetlnych realizuje wszystkie pozostałe zadania już jako zlecenia - nawet bez zapytania ofertowego...
Co to jest "obsługa punktu świetlnego" ? nie wiemy...ale wiemy czym nie jest, nie mam na tyle wyobraźni co można robić z lampą po całej litanii rzeczy, które burmistrz zleca.
Może malowanie? Kurcze tylko koło mnie wszystkie jakoś zardzewiałe stoją..
Raz nazywają to obsługą innym razem utrzymaniem innym konserwacją.
Co można robić z punktem świetlnym za 5,59 +VAT rocznie? chyba popatrzeć czy stoi...
Poprzednio burmistrz odpowiedział, że są na granicy z obsługą punktów świetlnych...może wtedy byli

Dziś mówią, że punktów jest 800, a obsługa jednego to 5,59+VAT = 5,5 tys zł rocznie!
Na podstawie zapytania wartego 5,5 tysiąca złotych dokonuje się wyboru wykonawcy prac wartych 190 tysięcy?
Trzeba mieć tupet, żeby mówić to takim tonem jakby to było normalne...
Ale przecież NIK nas kontrolował!
śmiać mi się z tego chce....a tymczasem nasza komisja rewizyjna szuka nieprawidłowości w delegacjach na tysiąc złotych podpisanych 10 lat temu Lubienieckiemu...